Artystka w ogóle się tego nie spodziewała. To był moment, który poruszył tysiące ser

Artystka w ogóle się tego nie spodziewała. To był moment, który poruszył tysiące ser

Podczas festiwalu Magiczne Zakończenie Wakacji w kieleckiej Kadzielni doszło do niezwykle poruszającej chwili. Allan Krupa, syn Edyty Górniak, niespodziewanie pojawił się na scenie i wręczył swojej mamie Diamentową Płytę za album „Dotyk”. Artystka nie kryła wzruszenia.

To był moment, który poruszył tysiące serc. Podczas festiwalu Magiczne Zakończenie Wakacji w kieleckim amfiteatrze Kadzielnia nie zabrakło gwiazd, wielkich hitów i niezapomnianych występów. Poza Dodą, czy Beatą Kozidrak, wszystkie oczy skierowane były na Edytę Górniak i jej syna, Allana Krupę.

Artystka nie spodziewała się tego, co wydarzyło się na scenie… Allan, który od jakiegoś czasu trzyma się z dala od blasku fleszy, pojawił się nagle tuż obok swojej mamy. Elegancki, wyraźnie odmieniony, w skromnym, czarnym stroju – wzbudził ogromne poruszenie wśród widzów. A to był dopiero początek…

Chciałem tylko powiedzieć, że ta płyta wyszła jeszcze zanim ja się urodziłem i dzisiaj jest to dla mnie ogromny zaszczyt, że mogę ci wręczyć tak wysokie wyróżnienie, jakim jest Diamentowa Płyta. Gratuluję ci, Mamo”, powiedział wzruszony Allan, wręczając wokalistce Diamentową Płytę za legendarny album „Dotyk”.

Artystka nie ukrywała wzruszenia. „Drodzy państwo, być może wielu z was pamięta, że on niedawno był mały […] Nie wiem, jak to się stało, drodzy państwo, że minęło 30 lat, ale to, co chcę powiedzieć, to jest to dla mnie wielkie wzruszenie, że mój syn wręcza mi pięciokrotną platynę, diamentowy album, który mam dzięki państwu, dzięki temu, jak bardzo pokochaliście te utwory. Kłaniam się wszystkim twórcom, którzy dali mi te przepiękne utwory”, powiedziała.