Doskonale go znacie

Doskonale go znacie

Stanisław Brejdygant, wybitny aktor i ikona polskiego kina, przez lata żył w błogiej nieświadomości. Mimo czterech ślubów myślał, że ma tylko jednego syna. Prawda okazała się znacznie bardziej złożona i wstrząsająca. Co kryło się za fasadą jego życia rodzinnego?

Stanisław Brejdygant to wybitny polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, a także reżyser, pedagog i pisarz. Urodzony w 1936 roku, ma w swoim dorobku dziesiątki ról, w których zawsze prezentował niezwykłą wszechstronność i głębię interpretacji. Jest znany zarówno z kreacji dramatycznych, jak i komediowych, co świadczy o jego szerokim spektrum umiejętności aktorskich.

Przez lata Stanisław Brejdygant był związany z wieloma prestiżowymi scenami teatralnymi w Polsce. Jego występy na dużym i małym ekranie na zawsze wpisały się w historię polskiej kinematografii. Poza aktorstwem aktywnie zajmuje się reżyserią oraz pracą dydaktyczną, dzieląc się swoim doświadczeniem z młodszym pokoleniem artystów. Jest również autorem książek, co potwierdza jego wszechstronny talent i zamiłowanie do sztuki w różnych jej formach.

Małżeństwo Stanisława Brejdyganta i primadonny Neli Obarskiej mimo ich ekstrawaganckich i skupionych na sobie osobowościach, uchodziło za niezwykle zgodne. Ich syn wspominał, że oboje byli postaciami barwnymi, co jednak nie przeszkadzało im w tworzeniu harmonijnego związku.

Mój dom to był dom artystów. Zawsze miałem co jeść i w co się ubrać, ale czasem odnosiłem wrażenie, że są ważniejsze sprawy ode mnie: próby, premiery, zdjęcia – wyznał pisarz Igor Brejdygant, opowiadając o rodzicach w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”

Prawda o istnieniu Krzysztofa Zalewskiego, młodszego brata Igora Brejdyganta, wyszła na jaw, gdy Igor był już dorosłym mężczyzną i spodziewał się drugiej córki. Stanisław Brejdygant ujawnił, że Krzysztof jest jego synem, przyznając jednocześnie, że przez 13 lat nie miał pojęcia o swoim nieślubnym dziecku. Krzysztof Zalewski, wychowywany w Lublinie jedynie przez matkę od zawsze wiedział, kto jest jego ojcem.

Natychmiast, jak dostałem tę wiadomość, podzieliłem się nią z Igorem. Ucieszył się, że ma brata – wspominał aktor w wywiadzie dla “Wolnej soboty”.

pojęcia, że urodził mu się syn. Dziś to jeden z najpopularniejszych piosenkarzy

Znany aktor nie miał pojęcia, że urodził mu się syn. Dziś to jeden z najpopularniejszych piosenkarzy

fot. KAPiF
Stanisław Brejdygant, wybitny aktor i ikona polskiego kina, przez lata żył w błogiej nieświadomości. Mimo czterech ślubów myślał, że ma tylko jednego syna. Prawda okazała się znacznie bardziej złożona i wstrząsająca. Co kryło się za fasadą jego życia rodzinnego?

Stanisław Brejdygant – kariera
Stanisław Brejdygant to wybitny polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, a także reżyser, pedagog i pisarz. Urodzony w 1936 roku, ma w swoim dorobku dziesiątki ról, w których zawsze prezentował niezwykłą wszechstronność i głębię interpretacji. Jest znany zarówno z kreacji dramatycznych, jak i komediowych, co świadczy o jego szerokim spektrum umiejętności aktorskich.

Przez lata Stanisław Brejdygant był związany z wieloma prestiżowymi scenami teatralnymi w Polsce. Jego występy na dużym i małym ekranie na zawsze wpisały się w historię polskiej kinematografii. Poza aktorstwem aktywnie zajmuje się reżyserią oraz pracą dydaktyczną, dzieląc się swoim doświadczeniem z młodszym pokoleniem artystów. Jest również autorem książek, co potwierdza jego wszechstronny talent i zamiłowanie do sztuki w różnych jej formach.

Nieślubny syn Stanisława Brejdyganta
Małżeństwo Stanisława Brejdyganta i primadonny Neli Obarskiej mimo ich ekstrawaganckich i skupionych na sobie osobowościach, uchodziło za niezwykle zgodne. Ich syn wspominał, że oboje byli postaciami barwnymi, co jednak nie przeszkadzało im w tworzeniu harmonijnego związku.

Mój dom to był dom artystów. Zawsze miałem co jeść i w co się ubrać, ale czasem odnosiłem wrażenie, że są ważniejsze sprawy ode mnie: próby, premiery, zdjęcia – wyznał pisarz Igor Brejdygant, opowiadając o rodzicach w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”

Prawda o istnieniu Krzysztofa Zalewskiego, młodszego brata Igora Brejdyganta, wyszła na jaw, gdy Igor był już dorosłym mężczyzną i spodziewał się drugiej córki. Stanisław Brejdygant ujawnił, że Krzysztof jest jego synem, przyznając jednocześnie, że przez 13 lat nie miał pojęcia o swoim nieślubnym dziecku. Krzysztof Zalewski, wychowywany w Lublinie jedynie przez matkę od zawsze wiedział, kto jest jego ojcem.

Natychmiast, jak dostałem tę wiadomość, podzieliłem się nią z Igorem. Ucieszył się, że ma brata – wspominał aktor w wywiadzie dla “Wolnej soboty”.

Zalewski o ojcu
Krzysztof Zalewski dorastał w Lublinie, wychowywany przez matkę, która nigdy nie ukrywała przed nim tożsamości jego ojca.

Wiedziałem, kim jest mój ojciec. Nieraz widziałem go w telewizji, jak gra albo coś opowiada w programach kulturalnych. Kiedy mama zachorowała, jej przyjaciel, nie wiedząc, jak skończy się leczenie, odnalazł ojca. Nie wiadomo było, kto w razie jej śmierci ma się mną zająć – opowiadał piosenkarz “Newsweekowi”.

Stanisława Brejdyganta, ojca Krzysztofa, wiadomość o istnieniu nastoletniego syna zaskoczyła.

O jego istnieniu zawiadomił mnie mój kolega Waldek Starczyński, z którym zdawałem do szkoły teatralnej. Pojechałem do Lublina i spotkałem się z Krzysiem. To było w 1997 roku i od tamtej pory, jak żeśmy się już zakolegowali, tośmy to utrwalali comiesięcznymi wizytami” – wyznał aktor w rozmowie z “Wyborczą”.

Igor Brejdygant, znany autor powieści kryminalnych, takich jak „Szadź” czy „Paradoks”, potrzebował kilku lat, zanim osobiście spotkał się ze swoim bratem, Krzysztofem.

To był 2002 rok. Tata poznał nas ze sobą na planie “Idola”. Moja starsza córka Gabrysia, która miała wtedy siedem lat, była fanką tego programu i bardzo chciała go zobaczyć na żywo. Doskonale zapamiętałem chwilę, w której spotkałem Krzyśka pierwszy raz i od razu dostrzegłem podobieństwo do ojca. Uderzające. (…) Początkowo nie utrzymywaliśmy z Krzyśkiem kontaktów. Byliśmy obcymi sobie, dorosłymi już mężczyznami. Więź przyszła z czasem – powiedział pisarz w wywiadzie dla “Twojego Stylu”.

Co ciekawe, Stanisław Brejdygant nie od razu wyjawił swojej żonie fakt posiadania dziecka z inną kobietą.

Myślę, że zależało mu na tym związku i dlatego nie zdecydował się na wyjawienie prawdy wcześniej z obawy przed konsekwencjami – stwierdził Igor w cytowanym już wyżej wywiadzie, dodając, że rodzice w końcu i tak się rozstali.