NFL
Gdy się poznali, on miał 21 lat, ona 32. “Naskoczyłam na niego”

Gdy się poznali, on miał 21 lat, ona 32. “Naskoczyłam na niego”
Ona przed laty mówiła, że nie chce brać z nim ślubu, by nie stracić poczucia niezależności. Zlatan Ibrahimović i Helena Seger poznali się przypadkiem, w mało romantycznych okolicznościach. “Była nie tylko ładna, ale też zachowywała się agresywnie, jakby chciała powiedzieć: Nie wku***aj mnie” — wspominał piłkarz w swojej książce “Ja, Ibra”. Gdy świat dowiedział się o ich związku, wielu nie kryło zaskoczenia. W końcu, gdy się poznali, on miał 21 lat, a ona 32. Lata mijają, a oni na przekór niedowiarkom trwają u swego boku.
Przypominamy materiał o historii miłości “Ibry” i jego ukochanej Heleny Seger. Galeria powstała w ramach cyklu “Sportowe Love” i po raz pierwszy ukazała się w naszym serwisie w październiku 2021 r.
Początek ich znajomości sięga 2002 r. On miał wówczas 21 lat, ona 32. Po raz pierwszy spotkali się na parkingu w Malmo, rodzinnym mieście piłkarza. “Ibra” przyblokował samochód Heleny. “To był przypadek, że się poznaliśmy. Źle zaparkował, uniemożliwiając mi wyjazd. Byłam w złym humorze i naskoczyłam na niego, żeby przeparkował auto” — opowiadała Seger w 2010 r. na łamach szwedzkiego “Elle”. Swoją reakcją zaintrygowała młodego sportowca. “Najwyraźniej coś mu się spodobało” — wspominała. “Nigdy wcześniej jej nie wiedziałem, a przecież w tamtym okresie Malmo miałem pod dość dobrą kontrolą. Przyjeżdżałem tu, kiedy tylko miałem okazję i sądziłem, że wiem o mieście wszystko. Jednak ta dziewczyna… Gdzie ona się uchowała?! Była nie tylko ładna, ale też zachowywała się agresywnie, jakby chciała powiedzieć: »nie wku***aj mnie«. Wyglądała na starszą ode mnie. Sprawa wyglądała interesująco, więc popytałem wokół: kim jest? Jaka jest? Od znajomego dowiedziałem się, że ma na imię Helena. Okej, Helena. Nie mogłem o niej zapomnieć, ale nic więcej się nie zdarzyło” — opowiadał piłkarz przed laty w swojej książce “Ja, Ibra”.
Jakiś czas później ponownie się spotkali. Miało to miejsce w Cafe Opera w Sztokholmie. “Tamtego wieczoru tylko rozejrzałem się po lokalu i nagle ją zobaczyłem. Wow, to przecież dziewczyna z Foreksu! Podszedłem i powiedziałem: »Hej, cześć, przyjechałaś tu z Malmo, prawda?«, a ona zaczęła opowiadać mi mnóstwo rzeczy, o pracy tu i tam. Niczego nie rozumiałem. Wtedy te sprawy związane z karierą były dla mnie totalnie niezrozumiałe i prawdopodobnie byłem trochę arogancki. Taki miałem wówczas styl. Nie chciałem ufać nikomu. Później żałowałem, powinienem być bardziej uprzejmy, dlatego ucieszyłem się, kiedy zobaczyłem ją po raz trzeci, w Malmo” — wspominał na łamach książki.
Zacząłem stale ją spotykać. Jeździła Mercedesem SLK, który często parkowała przy Lilla Torg. Ja oddałem Mercedesa SL i wziąłem sobie czerwone Ferrari 360. (…) Czasem widziałem tę dziewczynę w czarnym Mercedesie i myślałem: »Muszę coś zrobić, nie mogę się ograniczać do patrzenia«. Od znajomego dostałem numer jej komórki i zastanawiałem się chwilę. Powinienem zadzwonić? Postanowiłem wysłać jej esemesa: »Cześć, co słychać? Chyba czasami się widujemy« i zakończyłem, podpisując się: »Ten od czerwonego«. Ona odpisała: »Ta od czarnego«”, a ja pomyślałem: »Być może to jest początek czegoś, kto wie«. Zadzwoniłem do niej i się spotkaliśmy. Na początku nic nadzwyczajnego, jakiś obiad i takie rzeczy” — opowiadał w książce. Ibrahimović przez długi czas spotykał się z Heleną, zanim ich relacja została ujawniona publicznie. “Spotykaliśmy się przez kilka lat, zanim nasz związek stał się oficjalny” — mówiła kobieta w “Elle”.
Zanim się poznali, Helena Seger skupiała się na swojej karierze. Pierwsze pieniądze zaczęła zarabiać, mając zaledwie 13 lat. Na przestrzeni lat działała w różnych branżach, m.in. w komunikacji, marketingu i finansach. Swego czasu była też modelką. Wiadomo również, że zagrała niewielkie role w kilku filmach. A gdy zaczęła spotykać się z Ibrahimoviciem, pracowała w firmie produkującej tytoń. Jak wspominają szwedzkie media, Seger pracowała w kilku dużych firmach na stanowiskach kierowniczych, była m.in. dyrektorem marketingu w tanich liniach lotniczych.
We wspomnianej książce Ibrahimović wspominał swoją pierwszą wizytę w jej domu na wsi. “Rzuciłem okiem na umeblowanie z tymi wszystkimi eleganckimi tapetami i kominkami z majoliki i, szczerze mówiąc, byłem pod dość dużym wrażeniem. To było dla mnie coś zupełnie nowego. Nigdy nie znałem samotnej dziewczyny, która mieszkałaby w taki sposób, a jeszcze nie wiedziałem dokładnie, kim była z zawodu. Zajmowała się marketingiem w Swedish Match, ale zdałem sobie sprawę, że musiała mieć bardzo szanowaną pozycję w swoim sektorze. To mi się podobało. Helena nie była taka jak inne dziewczyny, które poznawałem wcześniej. Żadnych histerii, nie pozostawała w cieniu, była twarda. Lubiła samochody. Odeszła z domu w wieku 17 lat i wszystko osiągnęła dzięki pracy. Ja nie byłem dla niej żadną gwiazdą. »Zlatan, nie jesteś przecież Elvisem« powiedziała mi jakiś czas po tym, jak wspominała nasze pierwsze spotkania. Dla niej byłem tylko trochę szalonym chłopakiem, który źle się ubierał i był totalnie niedojrzały. Czasem mnie to wkurzało” — opowiadał.
Helena Seger nigdy nie chciała, by traktowano ją wyłącznie jako kobietę piłkarza. “Chyba nikt nie rozumie, jak ciężko pracowałam, ile studiowałam i walczyłam” — mówiła w “Elle”.