Sąd wyznaczył już termin pierwszej rozprawy. Więcej w komentarzu.

Sąd wyznaczył już termin pierwszej rozprawy. Więcej w komentarzu.

Były dziennikarz TVN24 Piotr Czaban pozwał Rafała Ziemkiewicza. Prawicowy publicysta sugerował, że rosyjski szpieg Paweł Rubcow miał kontaktować się z Czabanem. Sąd wyznaczył już termin pierwszej rozprawy.

Były dziennikarz TVN24 Piotr Czaban pozwał Rafała Ziemkiewicza w grudniu zeszłego roku. Teraz Sąd Okręgowy w Warszawie wyznaczył termin pierwszej rozprawy. Czaban poinformował o tym we wpisie na X. “Pozwałem Ziemkiewicza za pomówienia i kłamstwa na mój temat. Pierwsza rozprawa odbędzie się 20 stycznia (2026 roku – red.). Dziękuję wszystkim, którzy wsparli mnie w tej sprawie” – napisał.

Pozew dotyczy wypowiedzi Ziemkiewicza z 16 października ubiegłego roku. Na kanale w serwisie YouTube prawicowy publicysta zasugerował, że rosyjski szpieg Paweł Rubcow miał kontaktować się m.in. z Piotrem Czabanem. Były dziennikarz TVN24 odniósł się do tego na swojej stronie internetowej. “Rafał Ziemkiewicz publicznie kłamał na mój temat. Posądził mnie o znajomość z rosyjskim szpiegiem i uleganie jego narracji, o preparowanie dowodów w związku z odnalezieniem przeze mnie ludzkich szczątków i o to, że publikuję fałszywe informacje. Swoim zachowaniem Rafał Ziemkiewicz naraził na niebezpieczeństwo nie tylko mnie, ale również moją rodzinę. Naruszył moje dobre imię, podważył mój patriotyzm, wiarygodność i uczciwość jako dziennikarza i człowieka. Najpierw wezwałem Ziemkiewicza do przeprosin. Bez efektu. Dlatego sprawę skierowałem do sądu” – przekazał Piotr Czaban.

Piotr Czaban domaga się od Ziemkiewicza przeprosin, sprostowania fałszywych informacji oraz zadośćuczynienia w wysokości 30 tysięcy złotych. Czaban założył też na Patronite zbiórkę. Pochodzące z niej pieniądze chce przeznaczyć na opłaty związane ze złożeniem pozwu przeciwko Ziemkiewiczowi, opłacenie adwokata oraz pokrycie kosztów dojazdu na rozprawy. Dotąd zebrał 8 650 złotych z 10 tysięcy, których potrzebuje.

Paweł Rubcow, który podawał się w Polsce za hiszpańskiego dziennikarza Pablo Gonzaleza, został aresztowany w 2022 roku. Mężczyznę oskarżono o działalność szpiegowską na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego. Śledczy ustalili, że Rubcow zbierał informacje o infrastrukturze krytycznej i systemach kluczowych dla bezpieczeństwa Polski. W sierpniu 2024 roku Rubcow został zwolniony z aresztu. Poleciał do Moskwy w ramach wymiany więźniów między państwami zachodnimi a Rosją i Białorusią.